Zaloguj się
Night Veils - Tobacco Mandarin ekstrakt perfum 50 ml
Zapłać z lub podziel płatność z
Podróż w czasie i przestrzeni do krainy, w której promienne cytrusy i przyprawy zderzają się z mrocznymi intrygami i przydymionym wyrafinowaniem. W Tangerze kultura zachodnioeuropejska zderza się z kulturą afrykańską i bliskowschodnią. To starożytne miasto pełne jest kontrastów: dzienny krajobraz zdominowany jest drzewami cytrusowymi i straganami z przyprawami, a nocą królują uwodzicielskie postaci mężczyzn i kobiet owianych dymem tytoniowym i aromatem skóry. Tutaj mity tworzą się same, a złożoność kulturowa jest inspiracją dla zapachu o niezrównanej, niebezpiecznej zmysłowości.
Aby stworzyć zapach kontrastów i intryg, zastosowaliśmy najcenniejsze składniki, które najwierniej oddają nasz zamysł. Zapach rozpoczynają płoche, roziskrzone nuty cytrusowe i korzenne mandarynki, kolendry i kminu. W sercu zapachu kremowa skóra i labdanum tworzą atmosferę tradycji i elegancji. Całość owiewa przydymiona woalka uzależniającego tytoniu. Zapach zakotwiczony jest w zniewalającej bazie, skonstruowanej ze starożytnych żywic i drewna, symbolizujących sacrum i profanum: słodkie i aromatyczne nuty olibanum i kadzidłowca przywołują skojarzenia z wnętrzem świątyni, a złożone nuty oud i drzewa sandałowego oczarowują kojącym, drzewnym charakterem.
Prezentujemy pisaną zapachem, wielowarstwową historię starożytnego miasta Tangeru, położonego na skrzyżowaniu kultur. Pełen przepychu Tobacco Mandarin bazuje na kontrastach między przeszłością i teraźniejszością, dniem i nocą, kobiecością i męskością: przywoływanych od zarania dziejów i nieodmiennie fascynujących. Ten zapach mógłby być postacią z powieści lub filmu z nurtu noir – jest tak mroczny i złożony.
Nuty Zapachowe
Głowa
mandarynka, kolendra, kumin
Serce
tytoń, skóra, labdanum
Baza
olibanum (kadzidło frankońskie), oud, drzewo sandałowe
O marce Byredo
Sztokholmski dom perfumeryjny, który istnieje od 2006 roku. Za globalnym sukcesem i wszystkimi kreacjami marki stoi założyciel i dyrektor artystyczny Ben Gorham. Jego wielokulturowość, tworząca pomost pomiędzy Kanadą, Indiami a Szwecją, znajduje odbicie w niezwykłym charakterze perfum Byredo.
“Nie jestem perfumiarzem. Tworzę brief i pokazuję go profesjonalnemu kreatorowi zapachów. Obrazy, film, poezja, muzyka, słowa, przedmioty, inne zapachy — to moje inspiracje… Wytrenowałem nos. Musiałem nauczyć się innego języka, aby komunikować się z perfumiarzami, ale z czasem zdobyłem doświadczenie. Od samego początku współpracuję również z tymi samymi specjalistami. Rozumiemy się doskonale” — mówi Gorham.
Marka oferuje też doskonałej jakości perfumowane kosmetyki do pielęgnacji oraz świece i zapachy do wnętrz.