Bogaty, gęsty i silnie pieniący żel to dokładne oczyszczenie skóry całego ciała i kilka chwil błogiego relaksu.
Formuła produktu powstała na bazie składników roślinnych: zawiera olejek sezamowy (odżywiający), liść rozmarynu (tonizujący) i olejek słonecznikowy (przeciwutleniacz). Produkt nie zawiera parabenów, ftalanów ani sztucznych barwników. Kompozycję zapachową tworzy werbena, roślinny zamiennik aromatycznych nut cytrusowych, który podkreśla różnorodne aspekty zapachu bazylii. Produkt jest dostępny w butelce 250 ml, z której można łatwo go wycisnąć. Jak zawsze, wyroby Le Labo są wegańskie i powstały bez stosowania przemocy.
O marce Le Labo
Le Labo to rebelia w perfumeryjnym świecie — częściowo dzięki przełomowym koncepcjom zapachowym, a po części przez swoją bezkompromisową filozofię. Manifest marki głosi, że zapachy muszą mieć duszę, luksus tkwi w kunszcie rzemiosła i że nie rozdają swoich perfum celebrytom za darmo. Twórcy marki obsesyjnie wręcz szanują źródła, z których pochodzą składniki ich perfum i są bezkompromisowo wegańscy. “To skandal, że w XXI wieku przemysł kosmetyczny, będący przecież luksusem i przyjemnością, bazuje na krzywdzie zwierząt” — głoszą.
Fabrice Penot i Edouard Roschi, współzałożyciele, celowo nie dążą do mitycznego ideału: “Inspirujemy się tym, co zachwyca nas w innych dziedzinach życia — różnorodnymi podejściami estetycznymi, filozofiami oraz przedmiotami i produktami. Silnie wpływa na nas filozofia wabi-sabi, polegająca na odnajdywaniu piękna w ciągłych zmianach oraz perfekcji w tym, co niedoskonałe”.