Blanche woda perfumowana

Grupa olfaktoryczna: delikatnie kwiatowa, aldehydowa
Kod produktu: byr - blanche
Ocena:
100 % of 100
795,00 zł
Dodaj do ulubionych
woda perfumowana
Możesz kupić próbkę tego zapachu

Zapłać z lub podziel płatność z

Jesteśmy autoryzowanym sklepem, gwarantujemy oryginalność naszych produktów

Darmowa dostawa od 500 zł
3 próbki gratis do zamówienia
14 dniowa możliwość zwrotu
Wygodne i bezpieczne płatności
Opis

Kolory bardzo łatwo zastąpić zapachami. Zieleń zamienić można na trawę, pieprz wyraża czerń, czerwień to papryka. Ale uchwycić biel to nie lada wyczyn. W Blanche wykorzystano nowatorskie aldehydy i połączono je z białą różą. Kompozycja o dziwo nie jest zimna ani mroźna, ale bardziej mleczna. Charakter tego zapachu niesie ze sobą wszechogarniające poczucie bezpieczeństwa, a wpleciony w to wszystko fiołek nadaje niespotykanej głębi. Sens bieli został zatrzymany.

Nuty Zapachowe
Głowa

biała róża, aldehydy, różowy pieprz

Serce

piwonia, neroli, fiołek

Baza

drzewo sandałowe, piżmo, białe drewna

O marce Byredo

 

Sztokholmski dom perfumeryjny, który istnieje od 2006 roku. Za globalnym sukcesem i wszystkimi kreacjami marki stoi założyciel i dyrektor artystyczny Ben Gorham. Jego wielokulturowość, tworząca pomost pomiędzy Kanadą, Indiami a Szwecją, znajduje odbicie w niezwykłym charakterze perfum Byredo.

“Nie jestem perfumiarzem. Tworzę brief i pokazuję go profesjonalnemu kreatorowi zapachów. Obrazy, film, poezja, muzyka, słowa, przedmioty, inne zapachy — to moje inspiracje… Wytrenowałem nos. Musiałem nauczyć się innego języka, aby komunikować się z perfumiarzami, ale z czasem zdobyłem doświadczenie. Od samego początku współpracuję również z tymi samymi specjalistami. Rozumiemy się doskonale” — mówi Gorham.

Marka oferuje też doskonałej jakości perfumowane kosmetyki do pielęgnacji oraz świece i zapachy do wnętrz.

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać opinie Zaloguj się lub Załóż konto

Opinie o Blanche

Twórca perfum powiedział, że za pomocą tego zapachu usiłował opisać biel. Zainspirowała go do tego żona Natasha, która urodziła mu córkę. Umiejętnie wykorzystując aldehydowe i piżmowe nuty, starał się pokazać czystą, niczym nieskażoną naturę niemowlęcia. I myślę, że osiągnął swój cel. Przy okazji zdołał zawrzeć w zapachu coś innego, co być może nie było jego zamiarem – beztroskę i niewinność. Chwile wyciszenia i spokoju w samotności.

Scentertainer

Zapachowy odpowiednik szykownej, mocno wykrochmalonej białej koszuli.

Viola Levy, Independent

#Galilu