Zaloguj się
Zapłać z lub podziel płatność z
Kwiatowa świeżość wykreowana za sprawą mnóstwa niespotykanych ingrediencji. Przy komponowaniu Olene twórcy nie poszli na żadne kompromisy. Połączyli zapach narcyzów z wiciokrzewem i kwiatem glicynii, aby otworzyć drogę dla niesamowitego pejzażu lekkich kwiatów. Nad całością kompozycji góruje jednak jaśmin, który został przedstawiony w postaci cienistej, nieostrej, jakby uduchowionej. Olene to jedna z najbardziej wartościowych kwiatowych kreacji.
Nuty: glicynia (wisteria), narcyz, wiciokrzew, jaśmin.
Nuty Zapachowe
O marce Diptyque
Historia rozpoczęła się w 1961 roku, kiedy troje przyjaciół — Desmond Knox-Leet, Christiane Gautrot i Yves Coueslant — otworzyło butik na bulwarze Saint Germain w Paryżu. Początkowo sprzedawali tkaniny, piękne przedmioty i pamiątki przywiezione z egzotycznych podróży. Dwa lata później zaprezentowali swoją pierwszą świeczkę o zapachu głogu, a w 1968 pierwszą wodę toaletową — L’Eau.
Diptyque w sposób mistrzowski dotrzymuje kroku wciąż zmieniającym się zapachowym trendom, a jednocześnie zachowuje przy tym swoje DNA. Olivier Pescheux, jeden z najsłynniejszych współczesnych “nosów”, podkreśla ich cechę charakterystyczną, czyli niekonwencjonalność aromatycznych połączeń. Do kompozycji zawsze dodawany jest jeden element na pozór odbiegający od reszty, a w rzeczywistości pogłębiający doznania. W L’Eau, dla której wzorem stały się XVI-wieczne mieszanki potpourri, był to imbir. Z kolei w bestsellerowym Do Son do hipnotycznych, kwiatowych nut tuberozy i jaśminu dołącza wibrujący akord morski.
Ale diptyque to nie tylko zapachy w formie perfum czy wód toaletowych. To też znane na całym świecie świece, aromatyczne produkty do pielęgnacji, akcesoria do wnętrz i drobiazgi, które sprawiają wielką radość. To limitowane edycje i kolekcje świąteczne, na które czekamy cały rok.
DiptyqueHala Koszyki Godziny otwarcia: |
Olene
Opinie o Olene
Diptyque jest mistrzem perfum, które pachną niezwykle naturalnie. A te z 1988 roku są tego doskonałym przykładem. Są zainspirowane luksusowymi zapachami weneckich ogrodów w letnie wieczory.
Richard Goeller, Everfumed