Zaloguj się
Patchouli Mania woda perfumowana
Zapłać z lub podziel płatność z
Szykowne. Apetyczne. Upajające. Zachowujące idealny balans między słodyczą a wytrawnością. To perfumy, które nosi się dobrze i na co dzień, i na specjalne okazje. Tajemnicza mieszanka hazelnut blend do złudzenia naśladuje chrupkość i kremowość orzechów laskowych. Paczula mięknie i gubi piwniczny klimat pod wpływem sporej dawki jakościowego ciemnego kakao i gładkich nut drzewnych.
Wbrew temu, co przyjęło się o zapachach z paczulą w roli głównej, całość jest bardzo przestrzenna, „noszalna”; rozpływa się na skórze jak kęs umamicznego, wykwintnego deseru.
Ma świetne, atomowe wręcz parametry – utrzymuje się cały dzień, a na ubraniach jeszcze dłużej. Do tego przystępna cena i możliwość uzupełniania.
Nuty Zapachowe
davana, wetiwer, paczula (esencja), kakao (absolut), hazelnut blend, nasiona kolendry (esencja), czystek labdanum, tymianek czerwony
O marce Essential Parfums
Marka jest prekursorem tzw. świadomego perfumiarstwa, które zamiast marketingu na podium stawia ochronę naturalnych zasobów, dbanie o środowisko i uczciwą współpracę z lokalnymi społecznościami przy pozyskiwaniu składników perfum.
“Naszym priorytetem jest zapach sam w sobie, a nie jego otoczka (dekoracyjne butelki, koszty reklamy i opłaty licencyjne, które często wprowadzają zamęt do świata perfum). Jeśli chodzi o same składniki, prostota to najwyższy poziom wytworności, dlatego skupiamy się na cennej garstce naturalnych substancji, unikając kakofonii ich syntetycznych substytutów. Zapach powinien mówić sam za siebie” — głosi manifest właścicieli.
Od siebie dodamy, że to kompozycje naturalne, pełne światła, raczej lekkie i nieskomplikowane, ale zdecydowanie z klasą.
Odkryj markę Essential Parfums
Eksperci o Patchouli Mania
Wyobraziłem sobie zmysłową paczulę, uzależniającą, głęboką i tajemniczą. Ta kompozycja znajduje równowagę między bogactwem paczuli i pudrową słodyczą kakao
Fabrice Pellegrin, twórca kompozycji
Rok temu miałam okazję rozmawiać z Geraldine o nowym zapachu, nie miała wtedy jeszcze nazwy, dopiero szukała towarzystwa dla wiodącej nuty paczuli. Zasugerowałam połączenie z czekoladą, które uwielbiam, a które rzadko spotykam. Cieszę się, że postanowiła pójść w tym kierunku, efekt jest fantastyczny. Całości dopełnia akord prażonych orzechów laskowych, pogłębiając gourmandowy wymiar kompozycji. Dla mnie bomba!
Agnieszka Łukasik, współzałożycielka i Managing Director Galilu.